Letnia Akademia Kultury i Języka Polskiego już za nami
14 lipca 2016
Bardzo pracowicie spędzili pierwsze tygodnie wakacji uczestnicy Letniej Akademii Kultury i Języka Polskiego. W siedemnastej edycji tego przedsięwzięcia wzięli udział młodzi Polacy z dawnych kresów Rzeczypospolitej, którym towarzyszyli rówieśnicy z powiatów głogowskiego i wschowskiego.
W tym roku uczestnicy akademii przyjechali do Głogowa z Wilna, Grodna i Brzeżan na Ukrainie. Wykład inauguracyjny wygłosił Jacek Kubiak, kurator wystawy Wypędzeni 1939, prezentowanej w Muzeum Archeologiczno – Historycznym. On również poprowadził warsztaty dla słuchaczy akademii.
Pierwsze dni młodzież spędziła w Głogowie. Był to dla nich bardzo pracowity czas. Program zajęć był bowiem niezwykle napięty. Uczestnicy Letniej Akademii Kultury i Języka Polskiego uczestniczyli bowiem w licznych wykładach i spotkaniach. Byli przyjęci przez prezydenta Rafaela Rokaszewicza. Odwiedzili także nadleśnictwo Sława.
- Bardzo cieszymy się, że mogliśmy wziąć udział w akademii. Bardzo dużo dowiedzieliśmy o historii Polski. Taką wiedzę powinien mieć każdy Polak. Bez względu na to, czy mieszka na Litwie, Białorusi czy też na Ukrainie. Te zajęcia sprawiły, że jesteśmy jeszcze bardziej dumni z tego, że jesteśmy Polakami – zgodnie mówili Jerzy Tołoczko i Edgar Pakulniewicz z Grodna.
Tradycją już jest, że młodzież nie tylko uczestniczy w wykładach, które odbywają się w Głogowie, ale także wyrusza w trasę po Polsce. W tym roku słuchacze akademii odwiedzili Kraków, Sanok, Zamość, Warszawę i Wilno.
W Warszawie młodzież zwiedziła Muzeum Powstania Warszawskiego. Odwiedziła także Sejm. - Dla mnie to coś niesamowitego, że mogę być w polskim parlamencie. Również Muzeum Powstania Warszawskiego zrobiło na mnie ogromne wrażenie – mówiła po wizycie w Sejmie Anastasiia Lembryk z Brzeżan na Ukrainie.
XVII Letnia Akademia Kultury i Języka Polskiego zakończyła się w Wilnie. - To trochę dziwne uczucie spacerować po mieście, w którym jest tak dużo polskich pamiątek, a które jest poza granicami kraju – stwierdziła Weronika Wąsiak, uczennica gimnazjum w Ciosańcu.
Letnia Akademia Kultury i Języka Polskiego organizowana jest po to, by przypomnieć młodym Polakom z dawnych kresów Rzeczypospolitej o tym, że nadal są Polakami, zaś ich rówieśnikom z Głogowa czy też Wschowy o tym, że na dawnych kresach ciągle tli się polskość. O tym, jaki wpływ ma uczestnictwo w Akademii na budzenie polskości, może świadczyć fakt, że jej uczestnicy wielokrotnie podkreślali, że choć przyjechali z Litwy, Ukrainy czy też Białorusi, to przecież są Polakami, takimi samymi, jak ich koledzy z Głogowa, Sławy czy też ze Wschowy.
Organizatorem Letniej Akademii Kultury i Języka Polskiego było Muzeum Archeologiczno – Historyczne w Głogowie. Przedsięwzięcie wsparli także - Fundacja KGHM Polska Miedź oraz prezydent Głogowa, który sfinansował wyjazd młodzieży do Nadleśnictwa Sława.
Metryczka
Wytworzono: | 2016-07-14 14:27 | przez: |
---|---|---|
Opublikowano: | 2016-07-14 00:00 | przez: Maciej Iżycki |
Podmiot udostępniający: | Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Głogowie | |
Odwiedziny: | 3241 |
Rejestr zmian
- Brak wpisów.